Chciałam na tarcie zrobić kakaową, romantyczną, prawie świąteczną dekorację w serduszka, ale jak widać na załączonym obrazku, nie wyszła. Może i dobrze bo co mają serduszka do Wielkanocy? ;-)
Życzę wszystkim fajnych świąt!
Tarta z mlecznym kremem
Ciasto:
120 g mąki
1 łyżka cukru pudru
60 g zimnego masła
2 łyżki soku pozostałego z kandyzowanej skórki cytrynowej lub wody
Nadzienie:
100 g masła
80 g cukru pudru
60 g mleka w proszku
1 łyżka wody
Mąkę mieszamy z cukrem dodajemy pokrojone w kosteczkę masło, łączymy składniki. Następnie dodajemy sok lub wodę, łączymy wszystkie składniki razem, do momentu, aż powstanie nam jednolite ciasto. Formujemy z ciasta kulę, lekko ją spłaszczamy i wkładamy do lodówki na około 15 min.
Po tym czasie wyciągamy ciasto z lodówki, rozwałkowujemy je między dwoma kawałkami papieru do pieczenia na taką wielkość, aby pokryło spód i boki formy o średnicy 21 cm. Odklejamy jeden arkusz papieru, a za pomocą drugiego przenosimy ciasto do formy. Odcinamy zbędne kawałki ciasta i wkładamy tartę do lodówki na co najmniej godzinę, lub na pół godziny do zamrażarki.
Rozgrzewamy piekarnik z termoobiegiem do 180 st.
Ciasto wyciągamy z lodówki, nakłuwamy widelcem, przykrywamy folią aluminiową (błyszczącą stroną do ciasta) i obciążamy fasolą lub kulkami ceramicznymi. Pieczemy ciasto przez około 15 min po tym czasie ściągamy obciążenie i pieczemy ciasto przez kolejne 10 min do momentu, aż zbrązowieje. Studzimy.
W rondelku rozpuszczamy masło, dodajemy cukier puder, mleko oraz wodę, gotujemy na małym ogniu ciągle mieszając do momentu aż składniki idealnie się połączą.
Na upieczony spód wylewamy ciepły krem, studzimy i wkładamy do lodówki żeby krem stężał.
Wyszła wyszła i wygląda baaardzo apetycznie :) :)
OdpowiedzUsuń