Moja ulubiona tarta z jabłkami, pisałam już o tym przepisie tutaj. Jesienna, orzechowa, przepyszna, szczególnie jeszcze na ciepło . :-)
A mnie niestety dopadło jesienne przeziębienie, więc piję już chyba dziesiątą herbatkę z sokiem malinowym i miodem i smarkam i kicham, ehhh... Musiałam się wyżalić. ;-)
Tarta orzechowa z jabłkami
Ciasto:
100 g zmielonych orzechów włoskich
240 g mąki
70 g cukru pudru
3 żółtka
150 g zimnego masła
Nadzienie:
750 g jabłek
90 g rodzynek
łyżeczka cynamonu
2 łyżki masła
3 białka
2 łyżki kisielu z cukrem
2 łyżki cukru pudru
szczypta soli
Mąkę mieszamy z cukrem pudrem i orzechami, dodajemy pokrojone w kostkę masło oraz żółtka, zagniatamy ciasto. 1/3 ciasta odkrawamy, formujemy kulę, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki. Pozostałym ciastem wykładamy spód i boki formy o średnicy 26 cm, wkładamy do lodówki na co najmniej godzinę.
Jabłka obieramy ze skórki, kroimy w ćwiartki, usuwamy gniazda nasienne i kroimy w cienkie plasterki. Na dużej patelni lub w rondlu roztapiamy masło i wrzucamy jabłka oraz rodzynki, dodajemy cynamon i smażymy dopóki część jabłek nie zamieni się w mus. Zdejmujemy z gazu, odstawiamy.
Białka ubijamy z solą na sztywną pianę, dodajemy kisiel oraz cukier puder, ubijamy do momentu połączenia się składników.
Dwie duże łyżki piany dodajemy do jabłek, delikatnie mieszamy.
Na schłodzony spód wykładamy jabłka a następnie warstwę piany. Na wierzch na tarce o dużych oczkach ścieramy pozostałe ciasto.
Tartę pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. przez około 30 min. Należy uważać, aby nie spiec za bardzo góry ciasta, najlepiej ustawić dolną grzałkę i termoobieg.
Prześlij komentarz