Inspirację na nadzienie znalazłam z kolei u mojej idolki, autorki White Plate. Użyłam sera Gorgonzola oraz dorzuciłam kilka oliwek kalamata, od których jestem ostatnio uzależniona.
Tarta z serem Gorgonzola
Ciasto:
125 g mąki
175 g masła
25 g startego sera rokpol (lub innego żółtego)
1 łyżka ziół prowansalskich
3 łyżki zimnej wody
Nadzienie:
ok. 120 g sera Gorgonzola lub innego pleśniowego
200 g mascarpone
300 ml śmietany
3 jaja
łyżka miękkiego masła
kilka oliwek kalamata lub innych czarnych
pieprz
Z wszystkich składników krótko zagniatamy ciasto, zawijamy w folię i wkładamy do zamrażarki na 30 minut. Wykładamy na formę do tarty o średnicy 28 cm i nakłuwamy widelcem (ja kroję ciasto w plasterki, układam w formie i palcami łączę). W międzyczasie rozgrzewamy piekarnik do około 180 stopni i wkładamy ciasto na około 10-15 minut, do momentu aż się zarumieni.
Miksujemy razem mascarpone, śmietanę, jaja, masło a na koniec dodajemy ser Gorgonzola oraz pieprz. Wylewamy masę na podpieczone ciasto, wrzucamy oliwki (pokrojone lub nie) i pieczemy dopóki wierzch się nie zarumieni a masa nie stężeje co zazwyczaj trwa około 30 minut.
Prześlij komentarz